Pomysł na pyszne i aromatyczne krokiety – poznaj nasze inspiracje

Czy lubicie krokiety? My oczywiście – smaczne ciasto naleśnikowe połączone z intensywnym smakiem farszu świetnie się komponuje. A to wszystko jeszcze panierowane w bułce tartej i jajku. Trzeba przyznać, że to danie jest naprawdę smaczne i trudno jest zakończyć na zjedzeniu tylko jednego krokieta. Pewnie większość z Was zna wersję z mięsem. Ale czas poznać pomysły na aromatyczne krokiety w nieco innej wersji. Niby będzie klasyczne, a jednak inaczej.

Podstawa to smaczne naleśniki

Wielu osobom wydaje się, że przygotowanie krokietów jest trudne i czasochłonne. Ale nie jest tak do końca, bo kluczem do sukcesu jest zrobienie takich naleśników, które nie będą pękały podczas smażenia, a potem składania. Dlatego też już teraz zdradzimy Wam przepis na placki, które zawsze się udają i na pewno nie pękają. Na początek przygotujcie 300 gram mąki, ale pamiętajcie, aby przesiać ją podwójnie przez sito. Gdy to zrobicie, następnie odstawiacie ją na bok.

Do wysokiej miski wbijcie 4 jajka – oczywiście od kur z wolnego wybiegu. Dodajcie 2 szklanki mleka, czyli około 0,5 l. Całość ubijcie na wysokich obrotach przez około minutkę. Gdy masa jest gotowa, czas dodać pół łyżeczki soli oraz 3 łyżki oleju. Ponownie mieszamy i na końcu dolewamy jedną szklankę wody gazowanej. Znowu mieszamy i na samym końcu wsypujemy mąkę. Teraz znowu mikser idzie w ruch i całość mieszamy przez około 2 minuty. Po tym czasie ciasto musi „odpocząć”, czyli odstawiamy je na pół godziny. Smażymy cienkie naleśniki na płaskiej patelni dodając najpierw kilka kropelek oleju.

Farsz nr 1, czyli nadzienie z grzybami suszonymi

Niektórym zapewne znane są krokiety z nadzieniem z pieczarek czy nawet grzybów i kapusty. Ale my dziś przygotujemy nieco inną wersję, bo wykorzystamy grzyby suszone. Na początek zalewamy wodą około 30 dag, potem gotujemy je przez godzinę. Pamiętajcie, aby grzyby zalać wieczorem i dopiero rano rozpocząć przygotowanie farszu. Warto, by były namoczone przez przynajmniej 10 godzin. Gdy grzyby są już ugotowane, można rozgrzać na patelni kilka łyżek oliwy z oliwek. Następnie kroimy 2 duże cebule w kostkę. Smażymy aż się zarumieni, dopiero wtedy dodajemy grzyby i całość smażymy przez około 5 minut.

Całość zalewamy szklanką bulionu i gotujemy jeszcze przez godzinę. Gdy bulion wyparuje dodajemy szczyptę soli i pieprzu i wszystko blendujemy. Teraz pozostaje już tylko nałożyć farsz na naleśniki i zawinąć je, a potem obtoczyć w jajku oraz bułce tartej i odsmażyć na patelni. Pamiętajcie, że farsz z grzybów suszonych jest tak aromatyczny, iż nie musicie dawać go dużo na naleśnik. A swoją drogą mamy dla Was jeszcze jedną przydatną informację. Jeżeli szukacie smacznych grzybów, to koniecznie wejdźcie na stronę grzybysuszone-sklep.pl.

Farsz nr 2, czyli wersja wege

Oczywiście w naszych propozycjach nie może zabraknąć wersji wege. W końcu będzie idealnym daniem dla wszystkich wegetarian. A jeżeli przygotowując naleśniki zastąpicie mleko krowie owsianym, a jajka kurze wegańskimi, to takie danie sprawdzi się i dla wegan. Ok, czas przejść już do pracy. Nasz farsz będzie bardzo aromatyczny i przy tym obłędnie smaczny. Potrzebujemy kilka papryk – najlepiej w różnych kolorach.

Po usunięciu nasion umieszczamy je na blasze w piekarniku i pieczemy przez 10 minut w 200 stopniach. Po wyjęciu czekamy aż nieco ostygną i ściągamy z nich skórkę zaś pozostałą część umieszczamy w wysokiej misce. W międzyczasie smażymy cebulkę oraz kilka ząbków czosnku. Gdy będą już lekko zarumienione, dodajemy je do papryk i całość blendujemy. Pozostaje już tylko dodanie szczypty curry oraz potartego imbiru oraz nieco soli i pieprzu. Mieszamy i nakładamy na naleśniki. Smak jest naprawdę wart uwagi.

Farsz nr 3: czyli wersja dla miłośników mięsa

Nasza kolejna propozycja szczególnie przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom mięsa. Jednak farsz będzie zdrowy, bo przygotujemy go na bazie mięsa z piersi indyka. Gotujemy pierś z indyka przez godzinę z dodatkiem marchewki, selera i cebuli. Gdy wszystkie składniki są miękkie, mielimy je. Mieszamy i jeżeli masa nie jest bardzo gęsta, dodajemy łyżkę bułki tartej. Pozostaje już tylko dodanie soli i pieprzu oraz nałożenie farszu na naleśniki.

Naszym zdaniem każda opcja farszu jest smaczna. A Wam co najbardziej przypadło do gustu?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *